Cukiniowe roladki z serem

Cukiniowe roladki serowe to bardzo nietypowa przekąska. Po pierwsze, nie na darmo mówi się, że smak warzyw można docenić tylko wtedy, gdy są one surowe. A także niezwykłe połączenie lekkości marynowanej cukinii, delikatności i jasnego smaku ricotty oraz najważniejszego elementu tej przekąski - orzeszków piniowych. Polecam przygotować tę przystawkę na Sylwestra, a moi goście zawsze są zachwyceni kruchością i niezwykłością cukiniowych roladek z serem.
Bardziej tradycyjne smażone roladki z cukinii z nadzieniem z twarogu znajdziesz tutaj.

Dla 2 z tych półmisków, jak na zdjęciu, będziesz potrzebować:

  • 1 mała młoda cukinia
  • 350g ricotty (można zastąpić serkiem śmietankowym np. Almette)
  • garść orzeszków piniowych
  • oliwa z oliwek
  • pieprz czarny mielony
  • bazylia
  • ocet balsamiczny

Cukinię umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Odciąć dzióbek i ogonek cukinii. Za pomocą zwykłej obieraczki do warzyw pokrój cukinię na cienkie paski.

Te cienkie paseczki cukinii powinny być marynowane. Aby to zrobić, wyjmij blachę z piekarnika, skrop oliwą z oliwek, posyp czarnym pieprzem i lekko posól. Na wierzchu ułożyć plastry cukinii i powtórzyć procedurę - skropić oliwą z oliwek, pieprzem i solą. Dzięki temu nie musisz obracać cienkich plasterków i nie będą się one rwały.

Podczas gdy cukinie się marynują, przygotuj nadzienie.

Orzeszki piniowe uprażyć na złoty kolor na dobrze rozgrzanej patelni. Orzechy powinny wydzielać olej i wzmacniać swój pyszny aromat i smak. Pozwól uprażonym orzechom ostygnąć na talerzu.

Teraz wyjmij ricottę. Właściwie ricotta nie jest technicznie serem, ponieważ nie jest robiona z mleka, ale z serwatki, która pozostaje po produkcji serów. Ta włoska nazwa jest najbardziej rozpowszechniona, chociaż, prawdę mówiąc, w Karpatach przyrządza się nie mniej pyszne "vourdou", we Francji nazywa się je "serac", a w Grecji "miziffa".

Z jakiegoś powodu nieczęsto można tu kupić dobrą, świeżą ricottę, więc dość często zastępuję ją serkiem śmietankowym.

Dlatego ricottę należy rozgnieść widelcem na gładką masę. Ja dodaję do tego około łyżeczki oliwy z oliwek, tak jest łatwiej.

Dodaj do ricotty świeżą bazylię (ja miałam suszoną) i orzeszki piniowe.

I wymieszać do połączenia. Ta masa twarogowa byłaby idealna do bruschetty lub crostini z pomidorami i fetą. Chleb do crostini jest bardzo dobry w maszynie do chleba.

Teraz weź plasterek marynowanej cukinii i posmaruj go około łyżeczką masy serowej.

Zwinąć w rulon.

Ułóż bułki na talerzu. Skropić cukiniowe roladki octem balsamicznym, który połączy wszystkie smaki w symfonię.

Te cukiniowe roladki można przygotować tuż przed podaniem lub 1-2 godziny wcześniej. Ponieważ zazwyczaj kupuję kilka cukinii naraz, a do tej przystawki potrzebujemy tylko jednej, z reszty zrobiłam cukinie pieczone.

Smacznego!