Sukienka do herbaty: ewolucja stylu.
Sukienka do herbaty: ewolucja stylu.
Opowiadania / 31.05.2018r.
Wyrażenie "sukienka do herbaty" dopiero niedawno pojawiło się w naszym języku. Jest to zapożyczenie z angielskiego "tea dress", specjalnej kategorii strojów, o której będzie mowa poniżej. Postaramy się zrozumieć, dlaczego mówi się o nim teraz, a na pewno damy kilka wskazówek dotyczących mody.
Tea-dress jako rodzaj odzieży pojawił się w latach 70-tych XX wieku. Nazywano tak lekki, luźny strój, który panie nosiły w domu, w gronie najbliższych osób. Pod herbacianymi sukienkami nie trzeba było nosić gorsetu ani opasek uciskowych i można było się w nie ubrać samodzielnie, bez pomocy pokojówek. Byłoby nieprzyzwoicie pojawić się w takiej sukni na przyjęciu, ale idealnie byłoby zejść na herbatę. W epoce wiktoriańskiej sukienka do herbaty, jak każda inna sukienka dzienna, była jak najbardziej dopasowana i tylko jej wersje wieczorowe mogły mieć mały dekolt.
Na początku XX wieku sukienka do herbaty zmieniła się z sukienki domowej w dzienną wersję sukienki miejskiej. Wybierając się na spacer w wolny dzień, zarówno arystokraci, jak i prości robotnicy chcieli mieć na sobie coś lekkiego i jednocześnie eleganckiego. Ponieważ tradycyjny element "herbaciany" nie zniknął, suknie szyto teraz z lekkich tkanin, takich jak delikatna, oddychająca bawełna (picie gorącej herbaty w ogrodzie było prawdziwą przygodą, zwłaszcza o godzinie piątej, kiedy upał sięgał zenitu). Z tych samych powodów kolory tkanin były jasne, pastelowe, neutralne. Suknia wytworna nie była już krewną sukni domowej, ale noszenie jej wieczorem nadal uważane było za niesmaczne.
Obecnie każda lekka letnia sukienka o prostym kroju i średniej długości może być nazwana sukienką herbacianą. Nie trzeba go już zamykać, ani nosić tylko w ciągu dnia. W odpowiedniej herbacianej sukience możesz śmiało pojawić się na imprezie lub na plaży, pójść na randkę lub do muzeum.
Herbaciane sukienki są charakterystycznym elementem stylu lat 90. Być może każdy ówczesny nurt mody zdołał ją zaadaptować do własnych potrzeb. Lakoniczne cięcia, naturalność i prostota w pełni wpisywały się w minimalistyczną estetykę, a odważne połączenie "babcinej" sukienki vintage z jeansami było jak najbardziej w duchu grunge. Hippiski kochały sukienki w kwiatowych kolorach, a kobiety dbające o zdrowie wybierały sukienki typu tea-dress, które pomagały wyeksponować sylwetkę. Obecnie styl lat 90-tych jest u szczytu popularności, co oznacza, że do swojego modowego leksykonu należy dodać nie tylko zwrot "tea dress", ale również samą sukienkę do swojej garderoby.
Tagi: #kostiumy #druk #kwiaty NAPISZ KOMENTARZ
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Polityka w zakresie komentarzyRecenzje i pytania będą zamieszczane po sprawdzeniu przez moderatora. Publikacja może być opóźniona. Publikacja może się opóźnić ze względu na pewne uwagi, które muszą zostać sprawdzone i wyjaśnione. Moderator zastrzega sobie prawo do niepublikowania poniższych recenzji:
- te, które nie odpowiadają ocenie gwiazdkowej;
- które nie mają sensu, one-linery;
- uwłaczają godności sklepu internetowego, jego pracowników i klientów;
- Powtarzające się pytania i powielanie wcześniej zamieszczonych recenzji.