Przyszłość jest bliska. Wszystko, co musisz wiedzieć o konsoli PlayStation 5

24 Qtd 2019, 21:00 Ten materiał możesz przeczytać również w języku rosyjskim Autor: Igor Nikitin

Sony po cichu ujawniło pierwsze szczegóły na temat PlayStation 5. Nie czekając na targi E3, firma wezwała dziennikarza Wired i posadziła go przed głównym architektem PlayStation, Markiem Cernym. Dzięki tej rozmowie poznaliśmy zawartość i główne cechy konsoli nowej generacji, które skuszą graczy, by zapomnieli o PlayStation 4. Dziś porozmawiamy więc o PlayStation 5 i postaramy się dowiedzieć, czego możemy się spodziewać po konsoli nowej generacji, a przede wszystkim - kiedy i ile za nią zapłacimy.

Konsole nowej generacji

Według słów Cerny'ego, Sony buduje urządzenie, które spełni pragnienia deweloperów i będzie nie tylko ewolucją, ale rewolucją w branży. Podobnie jak obecna generacja konsol, PlayStation 5 będzie napędzane przez technologię AMD.

Foto: AMD

Mózgiem konsoli będzie 8-rdzeniowa linia procesorów Rizen, oparta na mikroarchitekturze Zen 2. Zmodyfikowany Radeon Navi będzie przetwarzał grafikę ze wsparciem dla przełączania. Jest to więc właśnie "raytracing", który daje możliwość tworzenia realistycznych cieni i oświetlenia. Dodatkowo Sony obiecało wsparcie dla możliwości dystrybucji w 8K, co jest nie mniej imponujące.

Gracze będą zaskoczeni nie tylko pięknymi grami, ale także szybkością. Podczas gdy PlayStation 4 na mocy zamówienia trafiało na dysk twardy, PlayStation 5 będzie sprzedawane bezpośrednio z wbudowanym dyskiem SSD. Pozwoli to firmie nie tylko zwiększyć dovlichnost pamięci masowej, ale także przyspieszyć ładowanie gier.

Cerny pokazał przewagę PlayStation 5 na przykładzie ekskluzywnej gry Marvel's Spider-Man. Insomniac dodał do swojego projektu shvidkoy peremeshcheniya, który pozwala graczom przenieść się do miejsc na mapie. PlayStation 4 Pro potrzebuje 15 sekund, aby zakończyć proces szybkiej migracji, podczas gdy PlayStation 5 robi to w 0,8 sekundy.

Zdjęcie: Activision

Instalacja dysku SSD ma również wpływ na szybkość rozgrywki. Serni pokazał na przykładzie "Człowieka z bagien", że dysk półprzewodnikowy szybciej owija się wokół kamery, ponieważ konsola jest w stanie częściej pozbywać się plików. Na PlayStation 4 deweloperzy wcześniej zatwierdzili prędkość owijania kamery, dzięki czemu konsola była w stanie wandalizować obiekty podczas poruszania się po ścianie.

Nie rzucamy ich.

Zdjęcie: Sony

Serni powiedział również, że PlayStation 5 będzie w stanie uruchomić gry z poprzedniej generacji. Według projektanta, nowa konsola Sony jest częściowo wykorzystaną arhitekturą PS4, więc deweloperzy mieli okazję zadbać o jej złożoność. PlayStation 4 jest już w stanie uruchamiać gry z PlayStation 3, ale tylko w młotku dla PlayStation Now. Fani Sony od dawna prosili o pełną redundancję, jak na Xbox One, kiedy to gracz może korzystać zarówno z płyt, jak i cyfrowych kopii gier z poprzedniej generacji.

Wynikająca z tego synchronizacja ułatwi również życie twórcom exclusivów na PlayStation. Teraz Sony przygotowuje się do premiery Death Stranding i The Last of Us 2, które najprawdopodobniej pojawią się pod koniec ósmej generacji. W rezultacie deweloperzy będą mogli po prostu wypuścić łatkę poprawiającą grafikę, tak jak to robią teraz w przypadku PlayStation 4 Pro. Nie jest wykluczone, że exclusivy, które ukażą się na kijowej generacji, otrzymają wersje na "nowe" i "stare" konsole, tak jak to było z pierwszym The Last of Us.

Serni potwierdził również, że napęd dyskowy nie zostanie usunięty, a całkowite przejście na technologię cyfrową nie jest planowane. Co ciekawe, Microsoft stara się unikać fizycznego noszenia. Firma opracowała już swój własny ciemny serwer, a 16 czerwca zapowiedziała Xbox One S All-Digital, w którym usunięto napęd na płyty, dzięki czemu udało się obniżyć koszt konsoli.

Teraz gracze przechodzą na cyfrowe kopie gry, a tania konsola bez napędu może stać się bardzo popularna. Jeśli Microsoft prowadzi sprzedaż, Sony może pójść w jego ślady.

Wirtualna rzeczywistość nie jest zapomniana

Zdjęcie: TecnoAndroid

Uzyskana w ten sposób synchronizacja dotknie również wirtualnej rzeczywistości, dzięki czemu posiadacze PlayStation VR będą mogli korzystać ze swoich zestawów nawet po przejściu na PlayStation 5. Wygląda na to, że Sony nie planuje wypuścić nowego headsetu przy okazji premiery czwartej generacji, ale gracze będą mogli w przyszłości uaktualnić swoje urządzenia VR.

Świadczą o tym najnowsze patenty, które zostały ujawnione w Merezha. Przykładowo, firma opatentowała kontrolery do PlayStation VR, wyposażone w przyciski i joysticki do sterowania. Wraz z nimi przyszedł patent na technologię tworzenia tych kontrolerów. Jednak teraz to czujniki wbudowane w wyświetlacz VR-stick, a nie kamera, będą kontrolować ruchy.

Zdjęcie: Sony

Kolejny stos patentów "wbity" dopiero niedawno. Jeśli wierzyć dokumentom, Sony opatentowało okulary z technologią wyświetlania widoku. Patent mówi, że okulary, które są używane przez osoby z wadą wzroku, zakłócają działanie czujników wstrząsów, które śledzą wzrok gracza. Okulary Sony przejmą to zadanie, przekazując otrzymane informacje do zestawu słuchawkowego VR za pomocą połączenia bez kropli.

Sony opatentowało również dwie technologie VR dla widzów. Pierwszy dokument odnosi się do obecności widza przy wydarzeniach w świecie rzeczywistym poprzez wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości. Przykładowo, gracze mogą "postawić" kibiców w centrum uwagi podczas meczu cybersportowego, dzięki czemu nie tylko obejrzą oni zawody, ale również poczują charakterystyczne dźwięki, takie jak okrzyki tłumu.

Zdjęcie: Sony

Kolejny patent dotyczy wykorzystania wirtualnych widzów. Sony uznało, że zabawniej będzie, jeśli graczami będą ich znajomi i krewni, a nie atrapy deweloperów. W grze będą tworzone awatary wyglądające jak prawdziwi ludzie lub komputerowi faceci, których wygląd wybiorą sami widzowie. Dodatkowo, użytkownicy będą mogli oglądać odtwarzacz na żywo poprzez VR-garncarnie lub oglądać "zaprogramowane klipy".

Zdjęcie: Sony

Nie jest pewne, czy wszystkie te pomysły przełożą się na finalny produkt, ale Sony najwyraźniej nie planuje wrzucać wirtualnej rzeczywistości. Potwierdzają to słowa samego Marka Cerny'ego:

"Nie będę wchodził w szczegóły naszej obecnej strategii VR, ale zaznaczę, że VR jest dla nas bardzo ważne, a obecne PSVR jest połączone z nową konsolą.

Kiedy i ile.

Zdjęcie: vistanews.ru

Jeśli właśnie kupiłeś PlayStation 4, masz co najmniej rok, aby zagrać w ekskluzywne gry. Sony nie podało daty premiery, ale analitycy i dziennikarze, którzy rozmawiali ze źródłami wewnątrz firmy, twierdzą, że PlayStation 5 powinniśmy spodziewać się w 2020 roku. Ciągnie się za tym i cykl życia konsol Sony, który często trwa 6-7 lat.

Dodatkowo firma rozpoczęła już aktywne przygotowania do premiery, ogłaszając poszukiwania menadżera, który zajmie się kampanią promocyjną konsol. Sony powierzyło nawet Square Enix i kilku wewnętrznym studiom stworzenie gier na PlayStation 5, które mogą znaleźć się w składzie startowym.

Sony mówi również o postrzeganym koszcie konsoli. Podczas wywiadu Wired zapytał Sony o cenę, ale firma poprosiła o jej usunięcie. Jednak już następnego dnia dziennikarz podzielił się tą wiadomością na swoim profilu na Twitterze:

W: Konsole zawsze miały nieliczny przedział cenowy przy premierze. Czy nowa konsola zmieści się w tym przedziale?

H: Wierzę, że możemy wydać ją [konsolę] w rekomendowanej cenie, która będzie do zaakceptowania przez graczy, biorąc pod uwagę rozszerzony zestaw funkcji.

Zdjęcie: PlayStation General

Serni odmówił wyjaśnienia, co zostało powiedziane, ale gracze mogą być zmuszeni do odebrania więcej niż zwykle. W momencie premiery PlayStation 4 kosztowało 400 dolarów, ale po kilku latach Sony obniżyło cenę o 100 dolarów, a te same 400 dolarów żądano już za wersję Pro, która ukazała się w 2016 roku. Dość demokratyczna cena, ale PlayStation 3 było na wyprzedaży za 600 dolarów, bo wartość konsoli wynosiła ponad 800 dolarów.

Następnie Sony pozwoliło sobie na sprzedaż konsol z zyskiem dzięki popularności PlayStation 2. Na pozostałych konsolach firma nawet nie zbliża się do tego wyniku, więc mało prawdopodobne jest, że Japończycy będą chcieli podjąć ryzyko.

Być może Sony zawiesi cenę PlayStation 5 na poziomie 500 dolarów, tak jak Microsoft zrobił to ze swoją najbardziej wymagającą konsolą Xbox One X. Potwierdza to anonimowy deweloper z Europy, który pomagał firmie w pracach nad grą AAA. Źródło jest o tyle wiarygodne, że w swojej zapowiedzi również domyśla się rdzenia PlayStation 5.

Streszczenie

Release PlayStation 5 warto oczekiwać nie wcześniej niż w 2020 roku i mieć co najmniej 500 dolarów w kieszeni, jeśli chcesz stać się częścią trzeciej generacji. Według Sony, oczekujemy zoptymalizowanej grafiki, zwiększonej prędkości konsol i prawdziwej rewolucji w branży gier wideo. Na więcej wieści na temat PlayStation 5 warto czekać na PSX 2019, ponieważ firma postanowiła pominąć targi E3 2019.

Zapisz się, aby otrzymywać najnowsze wiadomości e-mail od
Techno
Network na temat
tego, jak technologia zmienia świat, aby
zapisać się
o 17:00