To kiepskie uczucie, gdy chcesz zostawić coś ekstra dla tego wspaniałego baristy, który zna twoje zamówienie na pamięć, albo dla lodziarza, który właśnie wymienił twojemu dziecku upadły rożek za darmo - i zdajesz sobie sprawę, że nie masz pieniędzy. To się wkrótce zmieni.

Kilku sprzedawców zaczyna eksperymentować z gadżetem o nazwie DipJar, który pozwala zostawić napiwek bezpośrednio za pomocą karty kredytowej lub debetowej. Całkiem sprytne, zważywszy na to, że tak wielu z nas i tak płaci kartą, z mniejszymi wymaganiami dotyczącymi podpisywania paragonu, na którym można wpisać napiwek.

Jeden z nich na ladzie mógłby być naprawdę miłym gestem dla nisko opłacanych pracowników usług. Mam tylko nadzieję, że mogłoby to wygenerować tyle napiwków, że zrekompensowałoby to, że teraz będą musieli zadeklarować całą tę dodatkową gotówkę (jeśli mamy być szczerzy w tej kwestii). Mam również nadzieję, że dzięki temu bardziej prawdopodobne jest, że wszyscy okażemy nasze uznanie - kiedy jest to uzasadnione - czymś innym niż zmiana o $.13, którą dostałeś z powrotem od swojej latte. Liz

Jeśli jesteś sprzedawcą detalicznym, który chciałby zostać wczesnym testerem DipJara, odwiedź ich stronę internetową, aby uzyskać więcej informacji.

Powiązane:

Tagi: karty kredytowe, nowe technologie, systemy płatnicze, podbijając naszego geeka, zakupy